Typy dziewczyn po rozstaniu

Rozstanie bez wątpienia jest mega smutne, dołujące i pozbawiające wszystkich posiadanych sił. Czujemy się niepotrzebni, niekochani, a cały świat widzi, że jesteśmy najbardziej nieszczęśliwi ze wszystkich. Jak się wtedy zachowujemy? Nie wiem jak to wygląda u mężczyzn, ale wypowiem się jako kobieta, która już raz poważne rozstanie przeżyła i która przeżywała rozstania koleżanek.

  1. Zostańmy przyjaciółmi. Ja będę miała nowego chłopaka, Ty nową dziewczynę, będziemy się umawiać na wspólne spotkania i będzie fajnie. Może od czasu do czasu skoczymy we dwójkę na piwo i zupełnie nie damy po sobie poznać, że byliśmy razem mnóstwo czasu i że dużo nas łączyło.
  2. Moje życie nie ma sensu, już nigdy nie będę szczęśliwa, nigdy z nikim się nie spotkam. Ułożę się w łóżku, rozpłaczę się i już nigdy z niego nie wyjdę. No, może po żyletki.
  3. IMPREZA!!! Dużo %%%%%, parę kresek, mnóstwo muzyki. Są tu jakieś dupeczki? Faceci są? Nie ma? Tylko dziewczyny? To nic, dawać mi tu dziewczyny, ja się chcę bawić!!!
  4. Już nigdy nikogo nie potraktuję poważnie. Skoro sama nie jestem traktowana poważnie, to teraz będę się wszystkimi bawić. Dokładnie tak, będę sercołamaczką, będę rozkochiwać, sypiać z kim popadnie, a następnie zostawiać.
  5. Misiuuuu, przecież było nam razem tak dobrze. Może byśmy się spotkali? Umawiasz się z kimś? To może spotkamy się we trójkę? Ale jak to nie ma opcji? Naprawdę nie pamiętasz jacy byliśmy ze sobą szczęśliwi?
  6. Spieprzaj z mojego życia, nie chcę Cię więcej widzieć, słyszeć, chcę zapomnieć o Twoim istnieniu. Jesteś najgorszą pomyłką w moim życiu i nie chcę z Tobą mieć nic wspólnego. Do momentu aż sama się do Ciebie odezwę, bo będę czegoś potrzebowała.
Po tych wszystkich reakcjach / etapach / zachowaniach przychodzi racjonalne myślenie i oczywiście okazuje się, że wcale nie jest fatalnie i że życie jednak jest piękne. Przechodziłyście przez coś takiego? Dajcie znać w komentarzach.