Nie lubimy nudy

Jest jesień, brzydka pogoda, więc najchętniej byście siedzieli w domu? Nie! Nie ma siedzenia! Wiem, że nie chce Wam się wychodzić, ale mogę Wam obiecać, że im bardziej będziecie aktywni, tym lepiej będziecie się czuli.

Ten wpis będzie dotyczył tego, jak ja lubię spędzać swój wolny czas. Liczę na to, że jakoś Was zainspiruję i że być może uznacie, że siedzenie w domu jest passe.
  1. Kino. Kocham filmy, Wy też ma pewno kochacie. Kina oferują teraz dużą ilość seansów filmowych. Wystarczy tylko poszukać, a na pewno coś Wam się spodoba.
  2. Koncerty. Jeżeli w Waszym mieście ktoś nie gra, to z pewnością znajdzie się jakiś atrakcyjny koncert w pobliżu. Sprawdźcie, dostarczają one mnóstwo emocji.
  3. Spacery. W Warszawie jest Park Łazienkowski, w Wilanowie, jest Stare Miasto - no mnóstwo miejsc, w których spacer jest czystą przyjemnością. Za zimno? Załóż cieplejszy sweter. Poza tym, że zobaczysz ładne widoki, to dotlenisz się (na pewno pozytywnie wpłynie to na Twoje zdrowie). Poza Warszawą również jest mnóstwo ciekawych miejsc. Wystarczy wyjść z domu,  a na pewno na nie zwrócisz uwagę.
  4. Teatry. Kulturalny zastrzyk energii zawsze sprawia, że czuję się pełna pomysłów, mocno zainspirowana. Ja kocham musicale, ale Wam polecam każdy rodzaj sztuki. Przeszukując terminy spektakli, natknęłam się na tę stronę: KLIK.
  5. Flashmoby. Rzadko są one organizowane, bo nie każdemu chce się tworzyć takie wydarzenia. Jednak gdy tylko zobaczycie, że coś będzie się działo, zgłoście się koniecznie!
Jak widzicie, czas można spędzać na różne sposoby, nie tylko leniwie. Polecam Wam moje przepisy na wolne chwile. Dajcie znać, czy coś Wam się spodobało i jak sami je spędzacie!